intuicja intuicja
1931
BLOG

OB-CIACHowa foto-opowieść z Marszu (ROZWAŻNA I ROMANTYCZNA)

intuicja intuicja Rozmaitości Obserwuj notkę 90

 

Niestety, z powodu nawału pracy, nasz nadworny OB-CIACHowy fotograf - Gracjan - nie „obrobił”:) zdjęć… Na pewno więc zabraknie (chwilowo, bo notkę uzupełnię w przyszłym tygodniu) obrazków przedpołudniowych, pokazujących nasze kameralne OB-CIACHowe spotkanie na Skwerze Hoovera oraz grupy ludzi podążających na Plac Trzech Krzyży (a widok przepiękny: słońce, które zawsze kojarzy się z radością, uśmiechnięci ludzi i powiewające na wietrze biało-czerwone flagi. Naprawdę pięknie.)

Postanowiłam jednak, posiłkując się pracami Rudzielca, Polona, Budynia78, Johna Maya, Ravena59, Dziadka Wojtka   foto - opowiedzieć : jak to na Marszu z OB-CIACHem było…   

Miejsce zbiórki wybraliśmy idealne (pod względem strategicznym, klimatycznym, wizerunkowym ) . Doskonały widok na ołtarz, możliwość maszerowania niemal na samym początku – marsz formował się o rzut moherowym beretem od nas, cień  (kto był na Placu w sobotę, ten wie, jakie to ważne) i duuuużo miejsca (wszyscy nadciągali od strony Nowego Światu,  tam nie było gdzie wcisnąć przysłowiowej szpilki, a u nas… :) )

Zresztą spójrzcie…

To nasz baner i oczywiście nasz Blondyn…

 

To, gotowa do akcji, Dżona – proszę zwrócić uwagę: coś trzyma w lewej ręce …

Tak, ulotki z przeróżnych naszych akcji – rozeszły się momentalnie…

 

Tutaj baner w całej okazałości, a w dodatku debiutantka spod mojej ostatniej notki Pani Rudzielec…

Zdjęcie poniżej -  Gracjan…

 

W biało-czerwonych barwach każdemu jest do twarzy, a Niegdysiejszemu, to już w ogóle…

 

Tutaj zatrzymane w kadrze przez kronikarza-pesymistę, a więc w pewnym sensie masochistę…:))

 

Msza, podczas której z uporem wyła jakaś karetka pogotowia…


 

Powoli ruszamy…

 

 


I idziemy, idziemy, idziemy...

 

Chmurzy się coraz bardziej, a my wciąż idziemy...

 

Czasem stoimy...

 

Ach zapomniałabym... na trasie mijaliśmy ciekawe samochody… :)

 

Przemówienie Ewy Stankiewicz, w którym podziękowała środowiskom patriotycznym (miedzy innymi Fundacji Kocham OB-CIACH). A my ze swej strony pamiętamy, czyja jest idea marszów w obronie Telewizji Trwam i wolnych mediów (to tak trochę a’ propos mojej ostatniej notki    ) …

 

 

Taaak, nie było łatwo…:)

 

A tutaj możemy sobie policzyć, ilu nas było…

(OB-CIACHowy baner - 13 minuta)

 

 

Jeszcze tylko wspomnę, że rozpoznało nas wielu OB-CIACHowców spoza stolicy. Nie tylko zresztą OB-CIACHowców… Podeszła do mnie przesympatyczna pani, której bardzo spodobała się nasza akcja w obronie Piotra Wolwowicza – pamiętacie   ?

A taki jeden pan:)  – matko, jaki przystojny i elegancko ubrany – prawdziwy moher  (z Krakowa… czy Kraków mnie słyszy?!:)) obiecał przy świadkach, że OB-CIACHowe spotkania w Krakowie już od następnego miesiąca… (jeśli czyta pan tę notę, proszę wybaczyć, że zapomniałam nick, czy może nazwisko – to z wrażenia:))...

 

KONIECZNIE zajrzycie do galerii zdjęć Dziadka Wojtka – F-A-N-T-A-S-T-Y-C-Z-N-E

woskow.web-album.org/album/21700,demonstracja-21-kwietnia-2012

 

OBOWIĄZKOWO musicie obejrzeć tę panoramę – autor:  ss181292 – P-I-Ę-K-N-A

picasaweb.google.com/lh/photo/B-DSawxeFVD3mPuuBuEig9MTjNZETYmyPJy0liipFm0

 


 

I pamiętajcie o Fundacji!!!!!!

 

Fundacja Kocham OB-CIACH , ul. Belgradzka 10/115 02-793 Warszawa

PKO BP 31 1020 1013 0000 0402 0248 7486

SWIFT (BIC) BPKOPLPW  PL  31 1020 1013 0000 0402 0248 7486

PayPal  kontakt@ob-ciach.net

 każda złotówka się liczy:)

dopisek: na cele statutowe i administracyjne

 

TYM, KTÓRZY ZASILILI KONTO FUNDACJI OGROMNE PODZIĘKOWANIA!!!!!!!

JESTEŚCIE WIELCY -  OTWORZYMY LOKAL "KOCHAM OB-CIACH" => TO "DZIEJOWA KONIECZNOŚĆ";)))


KAŻDA ZŁOTÓWKA SIĘ LICZY - BIDA, PANIE, BIDA!!!!

 

 

intuicja
O mnie intuicja

Niczego się nie boję :) <img

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości